Klasyczny zamsz w nowym wydaniu

Damskie torebki skórzane kojarzą się przede wszystkim ze skórą licową. Dlaczego? Zapewne z powodu eleganckich i niepowtarzalnych refleksów świetlnych, które są cechą charakterystyczną materiałów z gładko wykończoną powierzchnią. Drugim powodem prawdopodobnie będzie także zapach tej nieprzetworzonej, wybarwionej skóry – utrzymuje się przez bardzo długi czas naturalnie przypominając właścicielce o pochodzeniu torebki.
Zamsz, o którym będzie mowa w tym artykule to także skóra naturalna, jakościowo niczym nie ustępująca skórze licowej. Inaczej nie znaczy gorzej. Cechą charakterystyczną skór zamszowych jest pozbawienie ich lica, a pozostawienie tylko części miękkiej, elastycznej. Nie posiada połyskującego wykończenia, ale za to ma inny atut – jest miękka w dotyku. Ponadto lico podatne jest na zarysowania, czego zdecydowanie nie można powiedzieć o skórach miękkich.
Prezentowany model wykonano oczywiście z zamszu, choć w niektórych miejscach jest odpowiednio lakierowany. Celem takiego rozwiązania jest nadanie jej smaku, wyrazu, kontrastu. Oferowany fason posiada wykończenie nawiązujące do faktury skóry aligatora. Delikatne, różnej wielkości „łuski” zapewniają estetycznego wyglądu, mimo to, że jest to bardzo duży rozmiar, rzec można XXL wśród torebek. Fason występuje też w mniejszych rozmiarach, lecz ten, przedstawiony na zdjęciach jest największy z dostępnych.
Na pochwałę kroju zasługuje zaprojektowanie regulowanych uchwytów, dzięki którym można dopasować ich długość do własnych upodobań i stylu noszenia. Torbę przede wszystkim nosimy na ramieniu, pod pachą, lecz bez większych problemów można ją wziąć do ręki i udać się na zakupy. Najważniejszym atutem jest tu oczywiście pojemność, bo ten epitet pasuje do modelu najbardziej. W sprytny sposób uszyto boki torby, które przy mniejszym wypełnieniu chowają się do środka, a przy większym rozkładają na zewnątrz. Dzięki temu rozwiązaniu kształt nie przytłacza, zapewnia użyteczność.
Może tyle treści, czas na zdjęcia – dokonajcie oceny sami.